Za nami 1 lipca. Data symboliczna. Data wejścia w życie podwyżek przewidzianych w Ustawie z dnia 8 czerwca 2017 r. o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych.
Od wielu miesięcy toczyły się rozmowy na temat podwyżek dla pracowników etatowych w publicznym systemie ochrony zdrowia. Debata w Parlamencie podczas nowelizacji pokazała, że nie ma woli głębokich zmian w tym obszarze. Niewielkie podniesienie wskaźników w Ustawie nie usatysfakcjonowało praktycznie żadnej grupy zawodowej.
Do KIF napływają sygnały o niekorzystnych zmianach, których powodem jest podniesienie wskaźnika, bez jednoczesnego zapewnienia jego finansowania. Minister Zdrowia zapowiedział fundusze, ale nadal brak konkretów. Z pracodawcami nikt nie rozmawia. Dziś fizjoterapeuci są zwalniani z pracy lub zmuszani do zmiany formy świadczenia pracy. To efekt podniesienia wynagrodzeń dla fizjoterapeutów zatrudnionych tylko i wyłącznie na podstawie umowy o pracę oraz braku zmiany wyceny świadczeń fizjoterapeutycznych, a także braku zapewnienia źródła finansowania tych podwyżek. Apelowaliśmy wielokrotnie w tej sprawie do Ministra Zdrowia i Premiera. Niestety, wciąż bez skutku. Niektóre środowiska, które były bardzo zadowolone z podwyżek, dziś również zaczynają się obawiać problemów i braku środków finansowych. Wielka szkoda, że na etapie negocjacji z Ministrem Zdrowia nie chciały z nami współpracować.
Dziś wspólnie z Ogólnopolskim Związkiem Zawodowym Pracowników Diagnostyki Medycznej i Fizjoterapii oraz Ogólnopolskim Związkiem Zawodowym „Fizjoterapia” zwracamy się w liście do fizjoterapeutów i pracodawców z prośbą o zgłaszanie problemów z wdrożeniem podniesienia wskaźnika. Wszystkie te niepokojące sygnały powinny trafić do KIF pod adres: [email protected]